Kuusamo przywitało nas śniegiem i mrozem. Pierwsze treningi wypadły dobrze, choć nie skoczyłem, jak niektórzy podali, 152 metrów. Może wyląduję tak daleko już dzisiaj w trakcie pierszwgo konkursu? Niedługo znów napiszę. Pozdrawiam i życzę miłego oglądania skoków z Finlandii. Trzymajcie za mnie kciuki. Adam Małysz