Tyszanie zaproponowali rozegranie spotkania 20 stycznia, termin wymaga jeszcze akceptacji związku. "Dostaliśmy pismo z prośbą o przełożenie meczu. Zgodziliśmy się, pod warunkiem rozegrania spotkania 20 stycznia, bo to jedyny wolny termin. Takie rozwiązanie wymaga jeszcze zgody Wydziału Gier i Dyspliny PZHL" - powiedział dyrektor GKS Tychy Karol Pawlik. Naprzód - oficjalnie z przyczyn organizacyjnych - przełożył już jeden swój mecz w nowym roku - z Cracovią z 4 na 11 stycznia. Śląski klub od wielu miesięcy boryka się z problemami finansowymi.