"Myślę, że minie miesiąc, może dwa i będę mógł na chłodno ocenić to wszystko. Dzisiaj do Lecha podchodzę z emocjami i nie chciałbym na razie o tym klubie się wypowiadać. Życzę drużynie, jak i trenerowi Zielińskiemu wielu sukcesów. Reiss dopytywany o postawione mu zarzuty korupcyjne odpowiada: "Jestem cały czas gotów do wyjaśnień. Jeśli tylko zostanę wezwany do Wrocławia, chcę współpracować, żeby ta sprawa jak najszybciej się zakończyła. Kiedy to będzie, to już nie jest zależne ode mnie. Cieszę się, że prokuratura robi bardzo dobrą pracę, bo piłka zdecydowanie idzie ku lepszemu. Ja tylko mogę powiedzieć z mojej strony, że nigdy nie przyznałem się do stawianych mi zarzutów. Potwierdziłem jedynie część zdarzeń, które miały miejsce. Nigdy nie sprzedałem meczu Lecha, co powtarzałem wielokrotnie".