Po zakończeniu sezonu w klubie z Piotrkowa Trybunalskiego doszło do wielu zmian. Bartosza Rola na stanowisku prezesa zastąpił Rafał Chmielewski. Z Piotrcovii odszedł również trener Janusz Szymczyk. Nowym szkoleniowcem został Robert Nowakowski. Zmienił się również skład zespołu, z którego odeszły: Ewa Dominiak, Edyta Chudzik, Gabriela Kornacka i Hanna Strzałkowska. Nowej umowy z klubem nie podpisała również Kinga Polenz, która zdecydowała się na macierzyństwo. Trener Nowakowski ma jednak nadzieję, że skrzydłowa reprezentacji Polski wróci do Piotrcovii. Na razie jednak rozmowy z zawodniczką nie zakończyły się sukcesem piotrkowskich działaczy. "Kinga jest dość specyficznym graczem. W naszym zespole urosła do miana prawdziwej gwiazdy i miała bardzo mocną pozycję. Szkoda stracić taką zawodniczkę. Nadal mam nadzieję, że możemy dojść do porozumienia. Gdy jednak do niej zadzwoniłem, to nie przejawiała chęci kontynuowania przygody z Piotrcovią. Mimo to zaprosiłem ją do klubu na rozmowę dotyczącą nowego kontraktu. Możliwe więc, że we wrześniu jeszcze się u nas pojawi" - powiedział PAP prezes Chmielewski. Szef Piotrcovii podkreśla, że mimo niezbyt dobrej sytuacji finansowej klubu zawodniczki mogą liczyć na regularne wypłaty. "Nasza sytuacja nie napawa może wielkim optymizmem, ale nie jest tak źle, by zawodniczki czekały na pieniądze. Jesteśmy jednym z nielicznych klubów w lidze, który na bieżąco wywiązuje się ze swoich zobowiązań finansowych. Jest w tym duża zasługa urzędu miasta, który przyznał szczypiornistkom stypendia" - wyjaśnił Chmielewski. Ze względu na sytuację finansową Piotrcovia w przerwie między rozgrywkami sprowadziła tylko jedną nową piłkarkę ręczną. Do klubu wróciła leworęczna skrzydłowa Agata Rol, wychowanka Piotrcovii grająca ostatnio w Ruchu Chorzów. W okresie przygotowawczym do nowego sezonu piotrkowianki były m.in. na dziesięciodniowym zgrupowaniu w Zakopanem. Część z nich wróciła z obozu z kontuzjami. Większość narzekała na bóle ścięgna Achillesa. Urazy te zostały już jednak wyleczone. "Szpital już za nami. Mamy nadzieję, że w trakcie rozgrywek plaga kontuzji już nas nie dopadnie. Będziemy jednak musieli w lidze grać bez Malwiny Olek. Jej uraz okazał się bardzo poważny. Zerwała więzadła krzyżowe w kolanie i w tym sezonie raczej już nie zagra" - powiedział Chmielewski. Dla podopiecznych Nowakowskiego ostatnim sprawdzianem formy przed rozpoczynającym się sezonem był turniej rozegrany w miniony piątek i sobotę w Piotrkowie Trybunalskim. Wystąpiły w nim również zespoły Zgody Ruda Śląska, KSS Kielce i młodzieżowej reprezentacji Polski. Impreza zakończyła się zwycięstwem piotrkowianek, które zgromadziły komplet punktów. Wygrały z: KSS Kielce 32:19, młodzieżową reprezentacją Polski 30:16 i Zgodą Ruda Śląska 26:14. Do nowego sezonu piotrkowianki przystępują z umiarkowanym optymizmem. Prezes Chmielewski podkreśla, że w pierwszej fazie rozgrywek najważniejsze będzie zakwalifikowanie się do fazy play-off. Jeżeli zespół na koniec rozgrywek zajmie miejsca 5-6, to działacze będą zadowoleni, choć po cichu marzą o ponownym awansie "do czwórki". "Myślę, że stać nas na efektowną i skuteczną grę, która przyciągnie do naszej hali nowych kibiców i sponsorów. Końcowy wynik trudno przewidzieć, ale na pewno w każdym meczu będziemy grać o zwycięstwo" - powiedział Chmielewski. W pierwszym meczu sezonu 2010/2011 w sobotę 4 września Piotrcovia na własnym parkiecie spotka się ze Startem Elbląg.