"Wiem, że zawodnicy biją kolejne rekordy świata przede wszystkim dzięki własnej ciężkiej pracy i nie chcę im tego odbierać. Jednak postęp technologiczny każe nam o tym dyskutować" - powiedział Bob Bowman. Pretekstem do ponownej dyskusji był występ w mistrzostwach Francji mistrza olimpijskiego Alaina Bernarda. Podczas tej imprezy Francuz, jako pierwszy pływak na świecie, przepłynął 100 metrów stylem dowolnym w czasie poniżej 47 sekund. Innym orędownikiem szybkiego rozwiązania problemu jest trener reprezentacji Australii Alan Thompson. Szkoleniowiec wraz z innymi członkami delegacji, będzie dyskutować o tym w poniedziałek na specjalnie zwołanej konferencji. Spotkanie odbędzie się w siedzibie międzynarodowej federacji pływackiej w szwajcarskiej Lozannie. Ośmiokrotny mistrz olimpijski z Pekinu Michael Phelps stwierdził: "Zaakceptuję każdą decyzję federacji bo wiem, że na pewno będzie słuszna. Nie mam zastrzeżeń do mojego dotychczasowego stroju firmy Speedo i mam zamiar nadal z nimi współpracować." Michael Phelps dopiero osiem tygodni temu wznowił treningi. W Charlotte Amerykanin wystartuje po raz pierwszy od Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Zamierza powalczyć na pięciu dystansach - na 50, 100 i 200 metrów stylem dowolnym, 100 metrów stylem motylkowym oraz 100 metrów grzbietowym. Pierwszy start zaplanowano na piątek.