- Wszelkie szczegóły z Pawłem zostały już ustalone mówi prezes klubu Maciej Turnowiecki. - Kontrakt jest gotowy i wejdzie w życie, kiedy wyjaśni się sprawa ewentualnego odstępnego, którego żąda Cracovia. Paweł twierdzi, że może odejść z Krakowa bezpłatnie, ale to kwestia miedzy nim i dotychczasowym pracodawcą. Musi ją załatwić sam, a my możemy mu jedynie kibicować - mówi. Jeśli rozstrzygający spór PZPN orzecze, że za Nowaka trzeba będzie zapłacić, Cracovia otrzyma z Gdańska 130 tysięcy złotych. Zdaniem wiceprezesa Cracovii, to wręcz symboliczna kwota za tak doświadczonego piłkarza. Nowak do Cracovii trafił 7 lat temu. Wraz z klubem świętował dwa kolejne awanse: z trzeciej do drugiej i z drugiej do pierwszej ligi. W sumie w ekstraklasie piłkarz rozegrał 157 meczów, w których strzelił 17 goli ( w Cracovii 132 mecze 17 goli). Wcześniej 30-letni piłkarz grał także w Proszowiance Proszowice, Hutniku Kraków i Wiśle Kraków.