Drugi mecz rozegrany zostanie w niedzielę 10 maja o godz. 18.30 również w Lublinie. Już w początkowych akcjach gospodynie pokazały, iż to one będą nadawać ton wydarzeniom na parkiecie. Po kwadransie prowadziły 7:3, ale przez kolejne dziesięć minut jakby się rozluźniły pozwalając zawodniczkom Zagłębia doprowadzić do jedynego w tym spotkaniu remisu 9:9. Szybko jednak odzyskały inicjatywę i do końca meczu kontrolowały sytuację. Obydwie drużyny dużą wagę przywiązywały do defensywy, a doskonale znając siebie najtrudniej grać było czołowym, szczególnie pilnowanym zawodniczkom. Stąd, przy wyrównanym poziomie o końcowym rezultacie decydowały indywidualne, nieszablonowe zagrania, których więcej zademonstrowały lublinianki. W ich zespole pod tym względem wyróżniała się Kristina Repelewska, choć cała drużyna zasługuje na uznanie za konsekwentne wypełnianie przedmeczowych założeń taktycznych. SPR Asseco BS Lublin - Interferie Zagłębie Lubin 30:25 (15:14) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1-0 dla SPR. SPR Asseco BS: Magdalena Chemicz, Małgorzata Sadowska - Edyta Malczewska, Dorota Malczewska 2, Sabina Włodek 6, Ewa Damięcka 4, Małgorzata Rola 2, Małgorzata Majerek 1, Monika Marzec, Agnieszka Wolska 1, Kristina Repelewska 6, Aukse Rukaite 3, Izabela Puchacz 4, Kamila Skrzyniarz 1. Interferie Zagłębie: Izabela Czarna, Monika Maliczkiewicz -Iwona Niedośpiał 2, Agnieszka Ziółkowska 1, Karolina Semeniuk 2, Joanna Obrusiewicz 4, Monika Gunia 2, Renata Jakubowska 2, Elżbieta Olszewska 4, Aleksandra Jacek 2, Jelena Kordić 2, Agnieszka Jochymek 4, Kinga Byzdra. Kary: SPR - 14 min, Zagłębie - 14 min. Sędziowali: Marek Baranowski (Warszawa) i Bogdan Lemanowicz (Płock). Widzów: 2,5 tys.