Opalenica znalazła się w gronie 21 ośrodków na rekomendowanej przez UEFA liście centrów pobytowych przeznaczonych dla uczestników Euro 2012. Remplewicz z dużym spokojem przyjął tę decyzję. - Trudno, żeby Opalenica nie znalazła się na tej liście, skoro jest jednym z najlepszych ośrodków piłkarskich w Europie. Sam miałem okazję wizytować niemieckie ośrodki i przyznam, że trochę się rozczarowałem - zaznaczył. Przed kilkoma miesiącami ośrodek wzbogacił się o czterogwiazdkowy hotel z 58 pokojami i 147 miejscami noclegowymi. Wyposażony jest w nowoczesną odnowę biologiczną oraz basen. Ogromnym atutem jest baza treningowa - 16 pełnowymiarowych boisk, należący do miasta stadion na tysiąc miejsc, korty tenisowe, boiska do siatkonogi, a nawet... strzelnica. Boiska treningowe od hotelu oddalone są o kilkadziesiąt metrów. Remplewicz podczas oficjalnego otwarcia hotelu nie ukrywał, że marzy o goszczeniu reprezentacji Polski, a drugim w kolejności zespołem są Niemcy. Biało-czerwoni w trakcie Euro przebywać będą w Grodzisku Wielkopolskim, oddalonym od Opalenicy o zaledwie 10 kilometrów. Właściciel ośrodka z pozyskania niemieckiej drużyny nie zrezygnował. - Nie ukrywam, że prowadzimy rozmowy z niemiecką federacją, są one na razie średnio zaawansowane. Nie chcemy za bardzo naciskać. Poza tym, dopiero po losowaniu będziemy wiedzieli, kto może do Polski przyjechać, a do wyboru zostanie siedem reprezentacji. Jeśli więc Niemcy trafią na Ukrainę, to nie będzie tematu - wyjaśnił. W Opalenicy co roku odbywa się jeden z największych młodzieżowych turniejów piłkarskich w Europie - Remes Cup, w którym uczestniczy kilka tysięcy zawodników. Z gościnności ośrodka korzystają również drużyny z ekstraklasy - latem trenowała Cracovia, Polonia Bytom i Polonia Warszawa. Przed miesiącem były reprezentacje Uzbekistanu U-23 oraz Włoch U-20. Innnym atutem opalenickiego ośrodka jest położenie - 20 minut drogi od poznańskiego lotniska i niespełna pół godziny od Stadionu Miejskiego.