W pierwszej połowie Lyon dwukrotnie wychodził na prowadzenie, ale dwukrotnie pozwolił marsylczykom na odrobienie strat. Po przerwie goście z Marsylii "odskoczyli" na dwa gole. Do remisu doprowadził jednak Lisandro Lopez. Argentyńczyk między 81., a 83. minutą dwa razy cieszył się ze zdobycia bramki (w tym raz po strzale z rzutu karnego). W ostatnich sekundach do siatki gości trafił jeszcze Michel Bastos. Kibice Lyonu wpadli w szał radości, ale już chwilę później ze spuszczonymi głowami wychodzili ze stadionu, bo piłka jeszcze raz wpadła do bramki. Tym razem po strzale pomocnika marsylczyków Stephena M'Bia. Pod listą strzelców podpisali się ponadto: Bośniak Miralem Pjanić i Sidney Govou (Lyon) oraz Senegalczyk Souleymane Diawara, Benoit Cheyrou, reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Bakari Kone i Brazylijczyk Brandao (Marsylia). Po meczu w Lyonie z ulgą odetchnęli piłkarze Bordeaux. Nadal to oni zajmują pierwsze miejsce w tabeli, choć w tej kolejce dali się pokonać OSC Lille. Olympique Lyon - Olympique Maryslia 5:5 (2:2) 1:0 Pjanic 3 1:1 Diawara 11 2:1 Govou 14 2:2 Cheyrou 44 2:3 Kone 48 2:4 Brandao 79 3:4 Lopez 81 4:4 Lopez 83 5:4 Bastos 90 5:5 M'Bia 90 CZYTAJ TEŻ: Zespół Obraniaka pokonał Bordeaux