Do pisma z prośbą o anulowanie kartki dołączony zostanie materiał dowodowy, czyli płytka z nagranym spotkaniem. Przypomnijmy, że zakwestionowana przez Górnika sytuacja boiskowa dotyczyła ataku bez piłki Takesure'a Chinyamy na Banasia w 73. minucie meczu. Sędzia Hubert Siejewicz z Białegostoku pokazał obu zawodnikom żółte kartoniki, mimo że zabrzański obrońca zachowywał się bardzo spokojnie, nie dając się sprowokować napastnikowi z Zimbabwe. Dla Banasia to trzecia żółta kartka w sezonie, jednak szefowie klubu maja nadzieję, że Komisja Ligi uchyli decyzję Siejewicza i zostanie ona anulowana. "Wydaje mi się, że była to z mojej strony sportowa złość. To mnie napędza do lepszej gry, ale głowa mi się nie gotuje. Nie zasłużyłem na tę kartkę" - uważa Banaś.