Tevez - Messi - Higuain, a po przerwie jeszcze Aguero - Koreańczycy nie potrafili znaleźć recepty na błyskotliwych napastników Argentyny. Na dodatek ich jedyny snajper - Park Chu Young, zamiast strzelać do bramki Sergio Romero, trafił do własnej siatki. Zapraszamy do prześledzenia ocen, jakie wystawiliśmy piłkarzom meczu Argentyna - Korea Południowa oraz do dyskusji i komentarzy. Argentyna Sergio Romero 4 - Przy puszczonej bramce bez szans. Poza tym grał pewnie i był solidnym punktem niezbyt solidnej defensywy Argentyny. Jonas Gutierrez 2 - Drugi mecz tego obrońcy i po raz kolejny nas nie przekonuje. Słabo podłączał się do akcji ofensywnych, na dodatek zarobił drugą żółtą kartkę, która wyklucza go z gry przeciw Grecji. Walter Samuel 3 - zszedł z boiska z kontuzją. Do momentu opuszczenia placu gry grał dość poprawnie. (25. Nicolas Burdisso 3 - wszedł już w pierwszej połowie za kontuzjowanego Samuela. Spisywał się całkiem poprawnie, choć w 59. minucie nie zatrzymał groźnej akcji Korei) Martin Demichelis 2 - Popełnił fatalny błąd w pierwszej połowie, który kosztował Argentynę utratę gola. Ocena nie może być wyższa. Musi pracować nad koncentracją. W końcu gra na mistrzostwach świata! Maxi Rodriguez 4 - miał zastąpić Juana Sebastiana Verona i dość dobrze wywiązał się z tego zadania. Po jego dośrodkowaniu padł gol na 2-0. Javier Mascherano 3 - defensywny pomocnik Argentyny nie błyszczał w tym meczu, ale pracował, aby błyszczeć mogli inni. Odebrał wiele piłek i uprzykrzał życie rozgrywającym Korei. Angel Di Maria 4 - znacznie lepszy występ niż z Nigerią. O wiele częściej był przy piłce, dośrodkowywał i próbował groźnie strzelać. Gonzalo Higuain 6 - Hat-trick na mundialu nie może zostać oceniony niżej. Po meczu z Nigerią uważaliśmy, że powinien go zastąpić Diego Milito, teraz wiemy, że Diego Maradona postąpił słusznie dając mu drugą szansę w wyjściowej jedenastce. (82. Mario Bolatti - grał zbyt krótko, aby zapracować na ocenę) Lionel Messi 5 - nie strzelił gola, ale napsuł sporo krwi obrońcom Korei. Zaliczył asystę przy golu na 1-0, miał udział przy kolejnych trafieniach drużyny. Prawdziwy lider i motor napędowy Argentyny. Carlos Tevez 4 - również widoczna zwyżka formy. Błyszczał zwłaszcza w pierwszej połowie. Oddał bardzo groźny strzał z dystansu, mało brakło a zdobyłby fenomenalną bramkę! (75. Sergio Aguero 5 - zięć Maradony kapitalnie wprowadził się do gry. Grał tylko kwadrans, ale zapracował na duże pochwały. Świetnie podał do Higuaina przy golu na 4-1 z 81. minuty) Korea Południowa Jung Sung-ryong 4 - przynajmniej sześciokrotnie popisywał się świetnymi interwencjami i dobrym refleksem. Mimo to, puścił cztery gole, nie ponosi jednak za nie winy. Oh Beom-seok 2 - nie radził sobie z Tevezem, Messim, a w drugiej połowie z Aguero. Słaby mecz prawego obrońcy Korei Lee Young-pyo 3 - toczył twarde boje z napastnikami Argentyny, próbował desperackich wyjść ofensywnych, ale bez skutku. Cho Yong-hyung 3 - dwa razy zablokował groźne strzały Lionela Messiego. Faulował, ale tylko wtedy kiedy musiał. Jednak nie może zostać oceniony wyżej, w końcu koreańska defensywa nie spisała się na medal... Lee Jung-soo 2 - zupełnie niewidoczny. Nie istniał w ofensywie, w obronie również niczym nie imponował. Kim Jung-woo 2 - również nie spisał się zbyt dobrze. Od środkowego pomocnika wymaga się znacznie więcej, tymczasem odnieśliśmy wrażenie, że przez cały mecz przy piłce był zaledwie kilka razy. Ki Sung-yong 2 - zaledwie jedno dobre zagranie w pierwszej połowie. Słusznie zmieniony w przerwie. (46. Kim Nam-il 3 - wniósł trochę ożywienia w poczynania ofensywne Korei. Groźnie strzelał i próbował nękać defensywę Argentyny prostopadłymi podaniami) Park Ji-sung 3 - pomocnik Manchesteru United miewał już lepsze mecze. Miał jednak wpływ na kreowanie gry swojej drużyny i nie dostosował się do nijakości reszty drużyny Lee Chung-yong 3 - prawe skrzydło Korei nie stanowiło wielkiego zagrożenia dla Argentyny, ale Lee dobrze spisał się w pierwszej połowie, gdy odebrał piłkę Demichelisowi i strzelił kontaktowego gola dla Korei Park Chu-young 2 - ocenę determinuje samobójczy gol, który szybko "ustawił" mecz. Później napastnik Monaco starał się wyjść "na zero", lecz nie udało mu się trafić do siatki Sergio Romero Yeom Ki-hun 2 - mógł wykończyć kapitalną akcję swojej drużyny bramką, ale w 59. minucie fatalnie przestrzelił. Drugiej szansy na gola już nie miał. (82. Lee Dong-guk - grał za krótko, aby zasłużyć na ocenę)