Reprezentant Francji publicznie w niepochlebnych słowach wypowiadał się o swoich kolegach z drużyny. Twierdził, że część graczy z Emirates Stadium "nie nadaje się do gry na wysokim poziomie", a jeden z nich obraził pozostałych graczy. Powiedział też opinii publicznej o pewnym incydencie, jaki miał miejsce w przerwie meczu z Tottenhamem. 31-letni Gallas, decyzją Wengera, nie znalazł się też w składzie na sobotni mecz Premier League z Manchesterem City. Spotkanie to jako kapitan rozpoczął Almunia.