We wtorek wszystkie dyscypliny, które aspirują do zaliczenia ich w poczet sportów olimpijskich, zaprezentowano na specjalnej konferencji prasowej w Pekinie. Przedstawiciele każdej z nich zachwalali swoje konkurencje, by przekonać do właściwego wyboru członków Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl). Spośród podanych propozycji MKOl wybierze w przyszłym roku tylko dwie. Dwie dyscypliny spośród rywalizujących o olimpijską nominację są w programie trwających igrzysk w Pekinie. Chodzi tu o baseball i softball. Jednakże już trzy lata temu zdecydowano, że tych sportów zabraknie podczas olimpiady w 2012 roku w Londynie. "Około 100 milionów zawodników na świecie uprawia karate - mówił sekretarz generalny Międzynarodowej Federacji Karate, George Yerolimpos. - To sport ekscytujący i spektakularny, dlatego myślę, że możemy dołączyć do dyscyplin olimpijskich". Za faworyta w wyścigu o olimpijską nominację uważa się również rugby. Za tym sportem przemawiają wielkie rzesze kibiców, przychodzących na spotkania rugby nie tylko w Europie, ale też np. w RPA czy Australii. Z kolei prezes Światowej Federacji Squasha, Jahangir Khan zwracał uwagę na to, że rywalizacja zawodników w tej dyscyplinie może odbywać się w pomieszczeniach wykonanych z przezroczystych materiałów. Dzięki temu łatwiej jest śledzić poszczególne pojedynki. "Pracujemy nad tym, by jeszcze bardziej ułatwić widzom oglądanie zawodów i dzięki temu zostać sportem olimpijskim" - przekonywał Khan. Władze MKOl już wcześniej sygnalizowały chęć "odświeżenia" zestawu dyscyplin olimpijskich, który ma przyciągnąć uwagę młodszej widowni. Dlatego też w Pekinie obejrzeć będzie można m.in. rywalizację na rowerach BMX. MKOl podejmuje decyzje w sprawie wprowadzenia nowych dyscyplin olimpijskich siedem lat przed danymi igrzyskami. W sprawie olimpiady w 2016 roku taka decyzja ma zapaść w październiku 2009 roku podczas sesji MKOl w Kopenhadze.