- Bardzo chciałbym zastąpić Bąka, bo nienawidzę siedzieć na ławce rezerwowych- mówi były gracz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Wszystko zależy jednak od trenera, mi pozostaje tylko cierpliwie czekać, jaką podejmie decyzje. Kapsa przyznał również, że nie przywiązuje zbytnio wagi do faktu, że podczas sparingów ani razu nie dało się pokonać. - Nigdy nie zwracam uwagi na bilans, więc również nie robię tego teraz. Niemniej to miłe, że podczas sparingów nikt nie znalazł żadnego sposobu aby mnie pokonać. Ale to wszystko na ten temat - zakończył.