Niedzielan do Ruchu trafił latem ubiegłego roku, po rozwiązaniu kontraktu z Wisłą Kraków. W Chorzowie, pod okiem trenera Waldemara Fornalika, odzyskał formę i był liderem zespołu, który uznano za rewelację tego sezonu. "Wtorek" zdobył jesienią sześć bramek i stał się łakomym kąskiem transferowym, zwłaszcza że w kontrakcie z Ruchem miał wpisaną kwotę odstępnego - 225 tysięcy złotych. Niedzielan już uzgodnił warunki kontraktu z Polonią, ale nie złożył na nim podpisu, gdyż postanowił zostać w Ruchu do końca sezonu, Swoją decyzję tłumaczy sentymentem do chorzowskiego klubu, który w trudnym dla niego momencie, wyciągnął dla nie pomocna dłoń.