- Moje bramki nie są jednak najważniejsze, najważniejsze, że drużyna ma sześć punktów - dodał. Hiszpania pokonała w sobotę w Innsbrucku Szwecję 2:1 i jest liderem grupy D finałów piłkarskich mistrzostw Europy. Napastnik Valencia CF, którym interesują się FC Barcelona, Real Madryt czy Chelsea Londyn, z czterema trafieniami przewodzi też klasyfikacji strzelców turnieju. - Mam nadzieję, że to święto będzie trwało aż do 29 czerwca, kiedy odbędzie się finał - dodał Villa.