Przeciwko dodatkowym meczom opowiedziało się aż 14 z 20 klubów występujących w Premier League. W tej sytuacji wszystko pozostaje po staremu. Bezpośredni awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów wywalczy więc dwa najlepsze zespoły, a dwa kolejne zagrają w kwalifikacjach. Podstawowym argumentem przeciwko zmianom był bardzo napięty terminarz rozgrywek w Anglii. W tym sezonie walka o czwarte miejsce jest bardzo zacięta. Rywalizują o nie cztery kluby: Tottenham Londyn, Manchester City, Liverpool i Aston Villa.