Cunneyworth na stanowisku szkoleniowca Canadiens zastąpił dziesięć dni temu Jacques'a Martina. W zespole gości słabo spisał się bramkarz Craig Anderson, który przepuścił cztery z siedmiu strzałów i został zastąpiony przez Aleksa Aulda. - Ulga to jedyne słowo, jakie przychodzi mi teraz na myśl - przyznał Cunneyworth po meczu. Mimo wygranej sytuacja Montrealu nie poprawiła się; nadal zajmują oni ostatnie miejsce w Northeast Division z bilansem 14 zwycięstw i 16 porażek. W ekipie Senators wydarzeniem był powrót do gry kontuzjowanego od 13 grudnia Milana Michalka, który we wtorek zaliczył asystę przy golu Jasona Spezzy (na 2-5). Do czasu kontuzji czeski lewoskrzydłowy był liderem NHL pod względem liczby goli (19). To się nazywa skuteczność! Hokeiści Tampa Bay w meczu z Philadlephią oddali zaledwie 16 celnych strzałów i zdobyli aż pięć goli. To oczywiście wystarczyło, aby odnieść pewne zwycięstwo 5-1. "Lotnicy" bramkę Mathieu Garona zasypali gradem 32 strzałów, z czego tylko jeden - Scotta Hartnellznala znalazł drogę do siatki. Bohaterem spotkania był Steven Stamkos. Środkowy "Błyskawicy" zdobył dwa gole, na swoim koncie ma już w tym sezonie 22, i zrównał się w klasyfikacji najlepszych strzelców z Marianem Gaborikiem. Niesamowitą kanonadę urządzili sobie hokeiści Pittsburgha. Bramkarz Caroliny Justin Peters nie miał nawet chwili wytchnienia. W jego kierunku posłano aż 52 (!) strzały. Obronił z nich 48. Po raz szósty z rzędu wyższość rywali musieli uznać hokeiści Columbus Blue Jackets, choć tym razem dopisali do swojego dorobku jeden punkt. Mecz u siebie z Calgary Flames przegrali dopiero po rzutach karnych 1-2. Bohaterem spotkania był gwiazdor Flames Jarome Iginla. Nie dość, że zdobył bramkę w regulaminowym czasie (dla Columbus gola strzelił Derick Brassard), to na dodatek jako jedyny z obu zespołów wykorzystał swoją szansę w serii rzutów karnych. Blue Jackets zamykają tabelę Central Division z dorobkiem zaledwie 23 punktów (najgorszy bilans w Konferencji Zachodniej). Z kolei Flames są na trzecim miejscu w Northwest Divison (40 pkt). Pittsburgh Penguins - Carolina Hurricanes 4-2 (0-1, 1-0, 3-1) Bramki: J. Neal (29.), Sullivan (42.), Dupuis (43.), J. Staal (49.) - 11. Brent (11.), T. Ruutu (55.). Strzały: 52-18. Widzów: 18 600. Columbus Blue Jackets - Calgary Flames 1-2 (0-0, 1-0, 0-1 - 0-0) Bramki: Brassard (33.) - (44. i decydujący karny). Strzały: 28-26. Widzów: 16 895. Ottawa Senators - Montreal Canadiens 2-6 (1-3, 1-2, 0-1) Bramki: Z. Smith (2.), Spezza (27.) - Eller (6.), 13. Plekanec (13.), Cammalleri (16.), Leblanc (23.), Subban (26.), Cole (55.). Strzały: 35-28. Widzów: 20 500. Tampa Bay Lightning - Philadelphia Flyers 5-1 (1-1, 3-0, 1-0) Bramki: Stamkos (28. i 39.), Gervais (10.), Downie (32.), Lecavalier (59.) - Hartnell (19.). Strzały: 16-32. Widzów: 19 204. Florida Panthers - Toronto Maple Leafs 5-3 (1-0, 3-2, 1-1) Bramki: Gundbranson (2.), B. Thomas (23.), Garrison (25.), Versteeg (27.), Fleischmann (52.) - Grabowskij (23. i 50.), Phaneuf (30.). Strzały: 26-32. Widzów: 20 406. Detroit Red Wings - St. Louis Blues 3-2 (0-1, 1-1, 2-0) Bramki: Lidstroem (39.), Dacjuk (52.), Kronwall (53.) - D'Agostini (7.), 34. Steen (34.). Strzały: 32:31. Widzów: 20 066. Colorado Avalanche - Winnipeg Jets 1-4 (0-1, 0-2, 1-1) Bramki: Porter (55.) - E. Kane (17. i 35.), Stapleton (22.), Slater (44.). Strzały: 33-26. Widzów: 18 007.