Bramkę dla Blues strzelił w 50. sekundzie dodatkowego czasu gry Erik Johnson. Jednym z autorów dziesiątej wygranej z rzędu w obecnym sezonie na własnym lodowisku był Jaroslav Halak, który obronił 31 strzałów. Czyste konto w sobotniej serii gier zachowało jeszcze dwóch golkiperów. Sztuka taka udała się po raz piąty w karierze, a pierwszy od dwóch lat (poprzednio 11 listopada 2008 roku), po 90 meczach, Careyowi Price'owi (Montreal Canadiens). Jego zespół zwyciężył na wyjeździe w Ottawie miejscowych Senatorów 3:0. 24 strzały obronił natomiast Pekka Rinne (Nashville Predators), a jego drużyna pokonała na wyjeździe Dallas Stars 1:0. Autorem gola w pierwszzej minucie był Cal O'Reilly. Rinne ma w dorobku 15 spotkań na "zero". Hat-trickiem popisał się w Denver Brad Richardson, przyczyniając się do sukcesu Los Angeles Kings w konfrontacji z Avalanche (6:4). W jego ślady poszli także czołowy gracz Washington Capitals Rosjanin Aleksander Sjemin w wygranym meczu po dogrywce 4:3 z Atlanta Thrashers oraz wybrany w drafcie w 2009 roku z numerem 1 a grający w New York Islanders John Tavares. "Wyspiarze" przegrali jednak na wyjeździe w Sunrise z Florida Panthers 3:4. W klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników ligi NHL prowadzi nadal Kanadyjczyk Steven Stamkos. Ma czternaście punktów (osiem bramek i sześć asyst) w siedmiu spotkaniach. Na drugie miejsce awansował jego rodak Patrick Sharp (Chicago Blackhawks) - 11 (8+3) w dziewięciu meczach. Trzeci jest Szwed Daniel Sedin (Vancouver Canucks) 11 (7+4) w ośmiu.