Wejdź na blog poświęcony NBA! Marcin Gortat przebywał na parkiecie zaledwie osiem minut i w tym czasie trafił jeden rzut z gry, jeden z dwóch rzutów osobistych i zebrał jedną piłkę. Gwizdy i buczenie w Atlancie, towarzyszyły od końcówki pierwszej kwarty podopiecznym Mike'a Woodsona z Hawks. Ósmą z rzędu wygraną podczas tegorocznych play off i czternastą z rzędu licząc końcówkę sezonu zasadniczego, zaliczyli koledzy Marcina Gortata. W czwartym i zarazem ostatnim spotkaniu, drugiej rundy, okazali się ponownie lepsi od Atlanta Hawks. Tym samym gracze Stana Van Gundy'ego drugi rok z rzędu awansowali do finału konferencji wschodniej. Była to 10. wygrana Orlando podczas ostatnich 11. pojedynków z Hawks! Magic prowadzili od początku - przeciwko słabo dysponowanym w tej serii i nieco zrezygnowanym gospodarzom - narzucając swój styl gry w ataku i obronie. Grali bardzo rozsądnie i szybko piłką po obwodzie, koncentrując swój atak wokół Dwighta Howarda. Jeśli ten nie miał miejsca na grę jeden na jeden przeciwko Alowi Horfordowi, odgrywał piłkę na obwód, a tam egzekucji dokonywali jego koledzy. W całym meczu Magic trafili aż 16 z 37 trójek (43 proc.) przy aż 27 asystach zespołu. 22 punkty zdobył Vince Carter, (4/7 za 3pkt), 17 zanotował Rashard Lewis (4/7 za 3pkt), a 16 oczek i dziewięć asyst dołożył Jameer Nelson. Ponadto Dwight Howard zdobył 13 punktów, miał osiem zbiórek oraz cztery bloki. Najskuteczniejszym wśród gospodarzy - z 18 punktami - okazał się Jamal Crawford. W półfinale konferencji Magic wygrywali z Hawks średnio różnicą 25,2 punktu, co oznacza najwyższą średnią w historii NBA, kiedy drużyna wygrywała 4-0! Ponadto drużyna z Florydy dołączyła do Cleveland i Miami, czyli ekip, które w ostatnich 6 latach wygrywały dwie pierwsze rundy po 4-0!! Josh Smith (2,14 bloku na mecz), czołowy blokujący ligi, podczas całej serii z Orlando zablokował rywali tylko 2 razy!! Półfinały Konferencji Atlanta Hawks - Orlando Magic 84:98 Hawks: Crawford 18, Smith 16, Johnson 14, Horford 13, Evans 8, Pachulia 6, Bibby 4, Morris 3, Williams 2, Teague 0. Magic: Carter 22, Lewis 17, Nelson 16, Howard 13, Pietrus 12, Barnes 6, Williams 6, Anderson 3, Gortat 3, Redick 0. Orlando wygrało serię 4-0. Los Angeles Lakers - Utah Jazz 111:96 LA Lakers wygrali serię 4-0. Wejdź na blog poświęcony NBA!