Tradycyjna konferencja prasowa przed Wielkimi Derbami Krakowa odbyła się tym razem na obiektach Cracovii, bo to właśnie "Pasy" będą gospodarzem. Nie zagrają jednak na swoim stadionie, ale na obiekcie Hutnika, który jest obecnie jedynym w Krakowie stadionem spełniającym ekstraklasowe wymogi. Wtorkowe derby będą jednymi z najważniejszych w historii. Wisła walczy o mistrzostwo Polski, a Cracovia o utrzymanie. Tylko raz rywalizowano o jeszcze większą stawkę. W 1948 roku, na nieistniejącym już stadionie Garbarni obydwa krakowskie zespoły zmierzyły się w barażowym meczu, którego stawką był mistrzowski tytuł. Faworytem była wówczas Wisła, ale wygrała Cracovia 3-1. Teraz sytuacja jest podobna. Nawet ostrożny zazwyczaj trener Henryk Kasperczak zgadza się, że jego zespół jest faworytem. Zanim jednak doszło do omawiania sytuacji przed derbami, trener Cracovii - Orest Lenczyk postanowił rozprawić się z krakowskimi dziennikarzami. Jego asystent - Filip Surma zaprezentował nagranie z meczu Cracovia - Polonia Warszawa, a konkretnie sytuację, w której Łukasz Skrzyński sfaulował Mariusza Sachę, a po chwili padł gol dla "Czarnych Koszul". -- Jestem zdumiony, że nikt z dziennikarzy, którzy byli na stadionie nie zauważył tego faulu Widać takich mamy dziennikarzy - mówił wzburzony Lenczyk. Jeden z dziennikarzy próbował się bronić twierdząc, że w trakcie oglądania meczu na stadionie nie ma możliwości zobaczenia powtórki, a poza tym sam trener Lenczyk na konferencji pomeczowej nawet się nie zająknął na ten temat. - Nie zostałem kopnięty między nogami, nigdy w życiu się nie jąkałem - odparował szkoleniowiec "Pasów". Potem było już spokojniej. - Miałem nadzieję, że spotkania z Wisłą i Piastem w Gliwicach nie będą już decydowały o naszym losie, ale swoją grą do tego doprowadziliśmy - przyznał Lenczyk, który jednak później zapytany czy liczy na wsparcie z trybun, bo z tym w poprzednich meczach bywało różnie, znowu podgrzał atmosferę. - Potwierdzam, że różnie z tym wsparciem bywa. Zazdroszczę klubom, które mają po 10-15 tysięcy kibiców i rzeczywiście można powiedzieć, że to jest mecz na swoim boisku. Stadion w Sosnowcu był bardziej szczęśliwy, nawet wtedy gdy nie było kibiców drużyna jakoś grała. A tu w szatni wyczuwam taką atmosferę, nie tylko presję, ale i chamskie uwagi przede wszystkim z trybuny VIP-ów, którzy wchodzą prawdopodobnie za frajer. Jest tam kilka kanalii, które pozwalają sobie mieszać piłkarzy z błotem. Szanuję kibiców, którzy jeżdżą za nami na wyjazdy i prowadzą doping. Trener Henryk Kasperczak był dużo spokojniejszy. - To będą specyficzne derby, bo jeden zespół walczy o mistrzostwo, a drugi o utrzymanie - zauważył. - Po zwycięstwie na Legii czekam na potwierdzenie tego co zrobiliśmy. Wpadka z Koroną boli, bo dziś byłaby inna sytuacja. Dla obu drużyn będzie to walka o punkty, a boisko zweryfikuje kto będzie lepszy. Faworytem jest Wisła i jesteśmy tego świadomi, chociaż w naszej lidze faworytów jest coraz mniej, szczególnie w meczach o stawkę. Liga się wyrównała i każdy walczy z każdym jak równy z równym. Wisła jest faworytem i ma w tym meczu potwierdzić - zapewnił. Kasperczak potwierdził, że trzech jego piłkarzy - Pablo Alvarez, Rafał Boguski i Piotr Brożek ma kłopoty zdrowotne. - O tym czy będą mogli zagrać dowiem się po ostatnim treningu - stwierdził. Jesienią, gdy gospodarzem derbów była Wisła, Cracovia odniosła niespodziewane zwycięstwo 1-0. Spotkanie rozgrywano na Stadionie Ludowym w Sosnowcu. Wisłę prowadził jeszcze Maciej Skorża. Trener Kasperczak przyznał, że nie oglądał tamtego spotkania, natomiast uważnie śledzi ostatnie występy "Pasów". Spotkanie na Suchych Stawach obejrzy zapewne komplet widzów (6 i pół tysiąca), choć wszystkie bilety nie zostały jeszcze sprzedane. Wisłę ma dopingować 300 fanów. Policja oraz odpowiednie służby zabezpieczają wyjątkowe (nawet jak na derby) siły, aby na stadionie i wokół niego panował spokój. Czytaj również: <a href="http://sport.interia.pl/raport/derby/news/kasperczak-nie-zawiodlem-sie-pokazali-charakter,1476393">Kasperczak: Chciałbym, aby w następnym sezonie też były derby</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/derby/news/orest-lenczyk-mamy-szanse-nie-przegrac,1476353">Orest Lenczyk: Mamy szansę nie przegrać</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/derby/news/kapitan-przed-derbami-atmosfera-nie-jest-najlepsza,1476375">Piotr Polczak przed derbami: Atmosfera nie jest najlepsza</a>