"Na podstawie badań przeprowadzonych u Marcina Baszczyńskiego - USG, rentgena i rezonansu magnetycznego - stwierdzono zerwanie więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie, kwalifikujące się do zabiegu rekonstrukcji" - poinformował doktor Urban. Termin zabiegu rekonstrukcji więzadła zostanie ustalony po konsultacjach z samym zawodnikiem. Umowa Marcina Baszczyńskiego z krakowską Wisłą kończy się już w czerwcu, i jak na razie włodarze "Białej Gwiazdy" nie przedstawili piłkarzowi nowego kontraktu. W sytuacji, kiedy popularny "Baszczu" doznał tak groźnej kontuzji, która eliminuje go z gry do końca sezonu wątpliwe wydaje się, by doświadczony defensor pozostał w drużynie prowadzonej przez Macieja Skorżę. W wywiadzie udzielonym kilka dni temu dla INTERIA.PL, Baszczyński przyznał, że czuje się potrzebny zespołowi z Krakowa. - Myślę, że nasza obecność w tym składzie jest plusem drużyny. Mamy dobrą mieszankę - trochę młodości i trochę doświadczenia. Trzeba tylko zadbać o wynik końcowy. Mam nadzieję, że będzie nim mistrzostwo! - powiedział obrońca mistrzów Polski. ZOBACZ WYWIAD Z MARCINEM BASZCZYŃSKIM