Djurdjević ma ostatnio ogromnego pecha. W obecnym sezonie zdołał zagrać tylko w pierwszym meczu eliminacji Pucharu UEFA z Chazarem Lenkoran, bowiem nabawił się urazu. Jego powrót do składu nieustająco się opóźniał, ale udało mu się wystąpić w dogrywce rewanżowego pojedynku z Austrią Wiedeń. Trzy dni później zagrał bardzo dobre 90 minut przeciwko Legii Warszawa i... ponownie trafił do lekarskiego gabinetu. - Ivan ma duże serce do gry. W spotkaniu z Legią poszedł na całość i znów zaczął odczuwać ból - poinformował trener "Kolejorza", Franciszek Smuda. - Nie będziemy ryzykować i w niedzielę zostanie w Poznaniu. Do końca roku zostało nam jeszcze 16 spotkań w których będzie nam potrzebny - dodaje.