Polacy, walczący w składzie: Radosław Glonek, Paweł Kawiecki (obaj Sietom AZS AWFiS Gdańsk), Marcin Zawada (AZS AWF Warszawa) i Leszek Rajski (Wrocławianie), rozpoczęli zmagania od zwycięstwa nad Argentyńczykami 45:31 w 1/16 finału. Później pokonali Amerykanów 45:40, a w ćwierćfinale Japończyków 45:35. Podopieczni trenera Stanisława Szymańskiego są rozstawieni w zawodach z numerem 11. Pokonali już dwa wyżej notowane zespoły - Amerykanie przed MŚ byli sklasyfikowani na szóstym miejscu w rankingu Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE), a Japończycy - na trzecim. Awans do czołowej czwórki MŚ oznacza spory awans Polaków w klasyfikacji FIE i zwiększenie szans na udział w igrzyskach olimpijskich w Londynie, gdzie wystąpi tylko osiem drużyn. Floreciści to ostatnia szansa biało-czerwonych na medal tegorocznego czempionatu.