Będzie to pochodzący z Nowego Targu Emil Juszczak (Sherco) oraz Grzegorz Kargul (CKM Cieszyn, KTM). Superenduro to motocyklowe wyścigi na torze w hali, przypominające motocrossowe, na których organizatorzy tworzą różnego rodzaju przeszkody (belki, mosty, odcinki kamieniste itp.), aby maksymalnie utrudnić zawodnikom przejazd. "Ilość osób, które kochają superenduro jest bardzo duża. Jesteśmy pewni, że hala będzie zapełniona" - powiedział PAP Tomasz Gagat, organizator krakowskiej imprezy. W ubiegłym roku w krakowskiej hali był komplet publiczności (nieco ponad 13 tys. widzów). "9 grudnia pokaże, że dorobek takich mistrzów jak Tadek Błażusiak jest niezwykłą wartością. Ten dorobek powoduje, że nasze zamiłowanie do sportu motocyklowego przełoży się na kibicowanie najlepszym" - uważa Rafał Sonik, który pomaga w promocji eliminacji MŚ w Tauron Arenie Kraków. Jego zdaniem Błażusiak dostarczy Polakom jeszcze wielu emocji startując w innych konkurencjach motocyklowych. W poprzednich latach jednych z najlepszych zawodników na świecie był Błażusiak. Nowotarżanin w 2010 i 2011 r. zwyciężył w mistrzostwach światach w halowym enduro. Od 2012 r. zmieniono nazwę konkurencji na superenduro, zaś "Taddy" w MŚ triumfował w latach 2012-15. W sezonie 2016/2017 wystartował tylko w jednej eliminacji, w Krakowie. Pożegnanie z kibicami było dla niego bardzo udane, wygrał zawody. Tytuł najlepszego zawodnika globu zdobył Amerykanin Colton Haaker (Husqvarna). Potwierdził on już obecność w stolicy Małopolski 9 grudnia. W nadchodzącym sezonie ma być rozegranych pięć eliminacji MŚ. W każdej z nich rozgrywa się trzy, tak samo punktowane finały (jednak organizatorzy danych zawodów sumują punkty i wyłaniają najlepszych zawodników imprezy).