Tuż przed metą Kwiatkowski najechał na tzw. pierwszą niebieską linię, ograniczającą pole finiszu. Był zdziwiony decyzją jury, bo wydawało mu się, że dotknął niebieskiej linii za metą. Polscy trenerzy, którzy obejrzeli telewizyjną powtórkę, nie mieli jednak wątpliwości, że sędziowie mieli rację. "Szkoda, bo szóste miejsce to nie piąte. Jestem ogólnie zadowolony, ale odczuwam też pewien niedosyt, bo myślę, że mogłem powalczyć o medal. Nawet nie jestem zmęczony" - powiedział Kwiatkowski, który po raz pierwszy startował w finale A w wielkiej imprezie. W wyścigu finałowym, tak jak wcześniej w drugiej rundzie, kolarz z Grudziądza zaraz po starcie zajął miejsce za pilotem (w keirinie kolarze są przez 1400 m rozprowadzani przez jadącego coraz szybciej na dernie pilota, a następnie ścigają się na dystansie 600 m). Gdy pilot opuścił tor, na prowadzenie wysunął się Hiszpan Escuredo, a chwilę później szerokim łukiem zaatakował Holender Bos. Do przodu zaczęli przepychać się też dwaj Francuzi. Choć kolarze osiągnęli prędkość grubo ponad 60 km/godz., Bos z dziecinną łatwością oderwał się od reszty stawki, na ostatniej prostej nawet zwolnił, oderwał ręce od kierownicy, obejrzał się i podniósł ręce w geście triumfu. To był kolarski nokaut. "Radziłem Łukaszowi, by pilnował Bosa. Uważałem, że jeśli na 250 metrów przed metą będzie siedział Holendrowi na kole, to będzie dobrze. Ale okazało się, że nikt nie był w stanie wytrzymać jego tempa" - ocenił trener Edward Borysewicz. Kilkanaście minut po finale keirinu rozpoczęła się rywalizacja na 1 km ze startu zatrzymanego. Tytułu z Los Angeles nie mógł bronić... Theo Bos, który dopiero co zrobił honorowe rundy z holenderską flagą. To znamienny fakt. Nie ma co ukrywać, że kilometr, jedna z klasycznych konkurencji torowych, stracił na prestiżu, gdy skreślono go z programu olimpijskiego (obok 500 m kobiet), by zrobić miejsce dla nowej dyscypliny kolarskiej - wyścigów BMX. Pod nieobecność Bosa światowy prymat na 1 km odzyskał Brytyjczyk Chris Hoy. Przyzwoicie zaprezentował się Tomasz Schmidt, zajmując 12. miejsce. W wyścigu na 4 km na dochodzenie trzeci tytuł mistrzowski wywalczył Niemiec Robert Bartko, który zwyciężał siedem lat temu w Berlinie i przed rokiem w Los Angeles. Bardzo słabo wypadł rekordzista świata w jeździe godzinnej i dwukrotny zwycięzca Tour de Pologne - Czech Ondrej Sosenka, który zajął dopiero 19. miejsce. Polacy nie startowali. W wyścigu punktowym kobiet walka o tęczową koszulkę rozstrzygnęła się dosłownie na ostatniej prostej. Złoty medal zdobyła Włoszka Vera Carrara, wyprzedzając Rosjankę Olgę Sliusariewą, przy równej liczbie punktów, wyższą lokatą na mecie. Wyścig punktowy ma opinię najbardziej wyczerpującej konkurencji torowej. Wspaniale pojechał w nim w czwartek Rafał Ratajczyk, ale jego koleżanka z reprezentacji Karolina Janik nie wytrzymała trudów ścigania się w szalonym, rwanym tempie przez 100 (!) rund. Dwukrotnie została zdublowana i zajęła ostatnie 20. miejsce. W sobotę wystąpi siedmiu polskich kolarzy. W eliminacjach sprintu pojadą Łukasz Kwiatkowski, Damian Zieliński i Krzysztof Szymanek. Rafał Ratajczyk spróbuje połączyć starty w scratchu i w drużynie na 4 km na dochodzenie. Obok niego w drużynie pojadą: Jakub Średziński, Dawid Głowacki i Wojciech Ziółkowski. mężczyźni keirin 1. Theo Bos (Holandia) 2. Jose Antonio Escudero (Hiszpania) 3. Arnaud Tournant (Francja) 4. Mickael Bourgain (Francja) 5. Teun Mulder (Holandia) 6. Łukasz Kwiatkowski (Polska) Damian Zieliński odpadł w pierwszej rundzie eliminacji 1. km ze startu zatrzymanego 1. Chris Hoy (W. Brytania) 1.01,361 2. Ben Kersten (Australia) 1.02,085 3. Francois Pervis (Francja) 1.02,696 4. Tim Veldt (Holandia) 1.02,909 5. Kevin Sireau (Francja) 1.03,107 6. Feng Yong (Chiny) 1.03,314 ... 12. Tomasz Schmidt (Polska) 1.04,619 4 km na dochodzenie finał 1. Robert Bartko (Niemcy) 4.23,473 2. Jens Mouris (Holandia) 4.24,480 o 3. miejsce 1. Paul Manning (W. Brytania) 4.20,902 2. Fabien Sanchez (Francja) 4.29,014 klasyfikacja 1. Bartko 2. Mouris 3. Manning 4. Sanchez 5. Mark Jamieson (Australia) 6. Wołodymyr Diudia (Ukraina) kobiety wyścig punktowy 1. Vera Carrara (Włochy) 35 pkt 2. Olga Slusariewa (Rosja) 35 3. Gema Pascual Torrecilla (Hiszpania) 32 4. Yoanka Gonzales Perez (Kuba) 32 5. Katherine Bates (Australia) 29 6. Łada Kozlikova (Czechy) 27 ... 22. Karolina Janik (Polska) - 20