"W tym meczu to Polska jest dla mnie faworytem i moim zdaniem wygra. To silniejszy zespół, który posiada więcej dobrych zawodników niż Norwegia" - powiedział Wilbek norweskiej agencji NTB. Niedzielne zwycięstwo Norwegii nad Niemcami (25:24) norweskie media nazwały "cudem". Szwedzki trener Norwegów Robert Hedin objął stanowisko w październiku, kiedy nikt z Norwegów nie chciał być trenerem reprezentacji. Teraz nazywany jest cudotwórcą. "Po dwóch pierwszych meczach tych mistrzostw chcieliśmy się już pakować. Teraz stoimy przed szansą walki o medal. W najśmielszych marzeniach nie oczekiwałem takiej sytuacji, lecz teraz takiej szansy nie wolno nam zmarnować" - powiedział Hedin w wywiadzie dla norweskiego kanału telewizyjnego TV2. Dziennik "Aftenposten" podkreśla, że wygrać Norwegom z Polską nie będzie łatwo. "Kiedy Marcin Lijewski i spółka ładują armaty, to za chwilę rozlegają się ogłuszające strzały. Polacy się rozegrali, a zespół Norwegii w dalszym ciągu popełnia zbyt wiele głupich błędów" - zauważyła gazeta. "Czy nasza drużyna, widząc na horyzoncie bilet do półfinału, będzie potrafiła opanować ten ogromny stres? Nie można zapominać, że we wtorek zmierzymy się z drużyną, która dopiero co w sobotę rozgromiła silną Danię" - oceniła norweska agencja ABC Nyheter. "We wtorek obejrzymy następny thriller - napisał dziennik "Dagsavisen". - Polacy są bardzo dobrzy, lecz naszą nadzieją jest to, że, tak jak nasi piłkarze, Polacy są też już zmęczeni". "Jeżeli Dania wygra z Niemcami, a jest to bardzo prawdopodobne, to mecz Polska - Norwegia będzie miał dla nas rangę finału" - skomentowała TV2.