- Całe Włochy cieszą się z naszej porażki, ale ja się tym nie przejmuję - mówił Mourinho po tym jak jego Inter został wyeliminowany z Ligi Mistrzów. - Nie jestem zły, ani wściekły, po prostu jest mi smutno, tym bardziej, że mieliśmy swoje szansę, ale zabrakło nam szczęścia potrzebnego do wygrywania takich meczów. Wielka szkoda, że nasza przygoda z Ligą Mistrzów już się zakończyła - dodał. Portugalczyk zauważa jednak pozytywy związane z odpadnięciem jego zespołu z europejskich pucharów. - Teraz możemy się skoncentrować na Serie A, musimy zdobyć w tym sezonie mistrzostwo Włoch, a to w jakimś sensie pomoże nam w tym - stwierdził. - Po tym co zobaczyłem w naszym pojedynku z United nabrałem pewności, że nikt nie jest w stanie odebrać na Scudetto. - Jeśli chcemy w przyszłym sezonie zawojować Ligę Mistrzów musimy się wzmocnić. Będę o tym chciał szczerze porozmawiać z moimi szefami - zakończył