24-letni Włoch zginął 23 października podczas zawodów o GP Malezji. Motocyklista wpadł w poślizg i stracił kontrolę nad maszyną, po czym upadł na tor. Chwilę później wjechali w niego rozpędzeni rywale - Amerykanin Colin Edwards i Włoch Valentino Rossi. Ten ostatni, przyjaciel Marco, nie był w stanie odpowiedzieć na żadne pytanie przez wiele godzin po tragedii. Simoncelli był mistrzem świata w klasie 250 ccm (obecnie Moto2) w 2008 roku. W tym sezonie rozpoczął starty w MotoGP. W czerwcu wywalczył pierwsze pole position w GP Katalonii, a w wyścigach dwukrotnie stawał na podium (na drugim miejscu w GP Australii i trzecim w GP Czech). W tym roku zawody o GP San Marino na torze Misano Adriatico odbyły się 6 września. Wygrał je Hiszpan Jorge Lorenzo (Yamaha Factory Racing).