Kuettel otrzymał notę 252,7 pkt za odległości 125,5 i 136 m. Drugie miejsce zajął Austriak Gregor Schlierenzauer - 248,9 pkt (124,5/136), a trzecie lider Pucharu Świata Morgerstern - 246,6 pkt (124,5/135). Prowadzący po pierwszej serii Austriak Andreas Kofler w finale miał upadek i ostatecznie zajął w konkursie piątą lokatę. Austriak w drugiej, pechowej dla niego serii, oddał najdłuższy skok w konkursie - 139 m. Adam Małysz uzyskał 120 i 129,5 m i ukończył konkurs z notą 227,1 pkt. Pierwsze pucharowe punkty w tym sezonie zdobył Kamil Stoch, który zajął 18. miejsce. 20-letni zawodnik za skoki 119 i 126 otrzymał notę 216,5 pkt. Morgenstern po pierwszej serii był na czwartej pozycji, przegrywał z Koflerem, Kuettelem i Schlierenzauerem. Adam Małysz zajmował 15. miejsce, Kamil Stoch był 19. Do finałowej "30" nie awansowali m.in. Polak Maciej Kot, Norweg Bjoern Einar Romoeren, Czech Roman Koudelka i Francuz Emmanuel Chedal. Niedzielny konkurs miał dwóch pechowców. W pierwszej serii Simon Ammann po skoku na odległość 123,5 m przewrócił się po lądowaniu. Na szczęście Szwajcarowi nic groźnego się nie stało, a sędziowie dopuścili go do drugiej próby, w której uzyskał 126,5 m i zajął w konkursie 24. lokatę. Większym pechowcem był prowadzący po pierwszej serii Andreas Kofler. W drugiej miał upadek i ostatecznie był piąty. Gdyby nie wywrotka, Austriak wygrałby konkurs, gdyż oddał najdłuższy skok lądując na 139 metrze. Przed pierwszym konkursem Turnieju Czterech Skoczni (30 grudnia - Oberstdorf) w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata liderem jest Morgenstern - 660 pkt. Małysz nadal plasuje się na dziesiątej pozycji - 184 pkt i nie będzie musiał skakać w kwalifikacjach. <a href="http://skoki.interia.pl/ps/kalendarium">Wyniki niedzielnego konkursu PŚ w Engelbergu</a>