Prezydent "Nerazzurrich" w rozmowie z dziennikarzami naśmiewał się z radości, jaką prezentują rywale po objęciu fotela lidera. - Minęło tak wiele lat, od kiedy przewodzili w Serie A, że awans na pierwsze miejsce musi być dla nich niesamowicie ekscytujący - stwierdził po wygranej Milanu z Napoli (1:0). Jak się można spodziewać właściciel Interu nie musiał długo czekać na odpowiedź rywali zza miedzy. - Czy jesteśmy podekscytowani? Oczywiście, ale zanim Moratti zacznie komentować, radzę mu by spojrzał na naszą kolekcję mistrzostw i pucharów, wtedy zobaczy co nas naprawdę cieszy - stwierdził Galliani. Wiceprezydent Milanu odniósł się również do uwag, jakie szef "Nerazzurrich" czynił na temat sprowadzenia na San Siro Brazylijczyka Ronaldinho. - Wszyscy dziwili się, że kupujemy go z Barcelony i przestrzegali, że będzie tylko statystującą gwiazdą. Nie mieli racji, bo wyraźnie widać, że właśnie on jest wiodącą postacią drużyny i naprawdę pomaga nam wygrywać mecze - ocenił.