"Na razie współpracą tego bym jeszcze nie nazwała, on dopiero przyjechał do Krakowa i na razie się poznajemy i obserwujemy jego metody" - powiedziała w rozmowie z INTERIA.PL polska tenisistka. Młodsza z sióstr Radwańskich dyplomatycznie wypowiadała się o ewentualnej współpracy z chorwackim szkoleniowcem, jednak przyznała, że możliwa jest stała współpraca. - Za kilkanaście dni dopiero przekonamy się, czy się dogadamy. Na razie on obserwuje, jak my trenujemy i sporządza notatki. Możliwa jest stała współpraca, ale nic nie zostało jeszcze przesądzone - dodała 20-letnia Polka.