"Sukces jest najlepszym psychologiem. Mieliśmy w tym sezonie wiele problemów, na które szukaliśmy lekarstwa. Sprawy się kilka razy skomplikowały, było nerwowo. Ale kiedy te rozrzucone części pozbiera się i poskłada, wszystko wygląda o niebo lepiej. Mam wrażenie, że najważniejsze detale złożyliśmy już w całość. Wciąż myślę, jak polepszyć szybkość najazdową Adama. Pracujemy nad tym od dłuższego czasu. To z tego musi wynikać dobre odbicie" - dodał fiński szkoleniowiec. "Kiedy możemy spodziewać się Adama na podium? Choćby w jego następnym starcie w Libercu. Zawsze powtarzam, że on za każdym razem myśli o pudle Pucharu Świata. Adam skoczył w niedzielę w Zakopanem bardzo dobrze, ale nie jestem do końca usatysfakcjonowany, bo odbyła się tylko jedna seria. Wtedy za dużą rolę odgrywa na skoczni szczęście. A ono sprzyjało tego dnia Andersowi Bardalowi, dostał najlepszy podmuch. W drugiej serii mogło się jeszcze sporo wydarzyć" - podkreślił Lepistoe.