Prokom fatalnie rozpoczął spotkanie i po czterech minutach przegrywał 0:13. Czas wzięty przez trenera Tomasa Pacesasa niewiele zmienił, bo sopocianie mieli zbyt wiele strat, a zagęszczając obronę pod koszem pozostawiali rywalom zbyt wiele swobody na obwodzie, a ci wykorzystywali to bezwzględnie. W pierwszej kwarcie trzy razy zza linii 6,25 m trafił Romain Sato, w kolejnych punktowali z dystansu Kristof Lawrinowicz i Vlado Iliewvski. Po pierwszej części meczu było 22:8 dla mistrza Włoch, a po kolejnych 10 minutach 43:23. Prokom miał kłopoty z rozegraniem ataku, bo w słabej dyspozycji był Igor Milicić, a w meczu, oprócz kontuzjowanych, zabrakło także nowego gracza, mogącego pełnić rolę rozgrywającego Litwina Simonasa Serapinasa (występował w tym sezonie w rozgrywkach Euroligi w Arisie Saloniki, co przekreśla jego udział w barwach Prokomu w Eurolidze). Prokom w ataku mógł liczyć jedynie na Milana Gurovica, Pape Sowa i Jovo Stanojevica, bo zawodzili Domatas Slanina i Krzysztof Roszyk, ale to było zbyt mało na wyrównany zespół MDP. W połowie czwartej kwarty drużyna Sieny wygrywała 74:51, ale mistrzom Polski dwukrotnie udało się zmniejszyć przewagę do kilkunastu punktów - po rzucie Zamojskiego za trzy punkty było 74:58, a po koszu Gurovica 79:62. Straty w końcowych sekundach spowodowały, że koszykarze z Włoch odnieśli jednak wysokie zwycięstwo. W zespole z Sopotu zabrakło pierwszego centra Thomasa Van den Spiegela (odszedł do CSKA Moskwa) oraz kontuzjowanych Christosa Charissisa i Mustafy Shakura (jego powrót do gry stoi pod znakiem zapytania) i to osłabienie na tle silnej ekipy z Sieny było szczególnie widoczne. Prokom zajmuje siódme, przedostatnie miejsce w Grupie A, Włosi awansowali na drugą pozycję. Grupa A Montepaschi Siena - Prokomu Trefl Sopot 87:64 (22:8, 21:15, 20:17, 24:24) MDP Siena: Romain Sato 16, Vlado Ilievski 11, Bootsy Thornton 11, Benjamin Eze 10, Kristof Lavrinovic 8, Hector Romero 8, Terrell McIntyre 5, Marco Carraretto 5, Tomas Ress 5, Keith Mc Leod 5, Shaun Stonerook 3. Prokom: Milan Gurović 20, Jovo Stanojević 10, Pape Sow 10, Przemysław Zamojski 7, Filip Dylewicz 5, Adam Waczyński 4, Tomasz Masiulis 3, Krzysztof Roszyk 3, Donatas Slanina 2, Igor Milicić 0.