29-letnia Xu Jie (Forbet Tarnobrzeg) ma na koncie pięć złotych medali mistrzostw Polski. Absencja w stolicy Podlasia sprawiła, że co najmniej rok musi poczekać do zbliżenia się na liście wszech czasów do Czesławy Noworyty (siedem tytułów). Liderką jest Danuta Szmidt-Calińska (11). Numerem jeden w kraju jest koleżanka klubowa "Kseni" Li Qian. Od paru sezonów ma polskie obywatelstwo, ale w czempionacie startowała tylko raz, w 2009 roku w Ostródzie. W pięciu spotkaniach nie straciła nawet seta, w finale wygrywając z reprezentującą wtedy GLKS Nadarzyn Xu Jie. W Białymstoku "Mała", jak nazywana jest 24-letnia Li Qian, ma za sobą dwa pojedynki, oba rozstrzygnięte po 4:0. Być może najtrudniejsze zadanie czeka ją w ćwierćfinale, bowiem spotka się z Natalią Partyką (SKTS Sochaczew). W debiucie zawiodła 24-letnia Yang Xin (AZS AJD Częstochowa), która w drugiej rundzie uległa Antoninie Szymańskiej (Bronowianka Kraków). "Nie spodziewałem się, że tak gładko przegra z Szymańską. W ekstraklasie była groźna dla najlepszych, wygrywała kiedyś z +Małą+" - powiedział trener Forbetu Zbigniew Nęcek. Yang Xin przyjechała do Polski przed ośmioma laty, od początku związana jest z częstochowskim klubem. Po spadku do pierwszej ligi ma najlepszy bilans w rozgrywkach - 30-0, a AZS AJD jest pewniakiem do awansu. W Białymstoku wystąpi również urodzony w Chinach Wang Zeng Yi (Bogoria Grodzisk Mazowiecki). W 2008 i 2009 roku zdobywał srebrne medale MP w singlu, zaś dwanaście miesięcy temu w Sosnowcu nie startował z powodu kontuzji. W sobotnim ćwierćfinale zagra z Filipem Szymańskim (TTC indeland Frickenhausen), któremu z ławki trenerskiej pomaga... żona.