Na czwartej pozycji plasuje się Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), a na ósmej Maksymilian Wójcik (SKŻ Hestia Sopot). W tej samej klasie, w gronie kobiet, druga jest Agata Brygoła (AZS AWFiS Gdańsk), trzecia Anna Gałecka, czwarta Marta Hlavaty, ósma Małgorzata Białecka i jedenasta Maja Dziarnowska (wszystkie SKŻ Hestia). W klasie Laser Maciej Grabowski (Sejk Pogoń Szczecin) awansował na czwarte miejsce po siedmiu wyścigach, w 470 mężczyzn na siódmej pozycji są Patryk Piasecki (AZS UWM Olsztyn) i Kacper Ziemiński (ChKŻ), a w Finnie na czternastej Piotr Kula (BTŻ). - Piątek przywitał nas deszczem, który z małymi przerwami padał do godziny czternastej. Dopiero po zakończeniu wyścigów zaświeciło słońce. Dobre i to, bo droga powrotna do portu zajęła finnistom pięćdziesiąt minut. Burzowa pogoda sprawiła, że wiatr był wyjątkowo niestabilny, co oczywiście utrudniało żeglowanie - powiedział dwukrotny wicemistrz świata juniorów Piotr Kula. W pozostałych do końca regat wyścigach, z powodu przeziębienia nie będzie brał udziału Rafał Szukiel. Zawodnik AZS UWM Olsztyn, który ma prawo startu w pekińskich igrzyskach, opróżnił już apteczkę polskiej ekipy. Nieprzyjemny wypadek miał trener klasy Laser <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">Radia</a>l Bartłomiej Szotyński. Rozpędzony jacht motorowy z nieco podstarzałą załogą wpłynął na niego w chwili, gdy obserwował poczynania podopiecznych. Konsola pontonu została połamana, a poszkodowany trafił do szpitala. - Na szczęście nic sobie nie złamał, jednak mocno się potłukł i będzie musiał przejść jeszcze badania kontrolne za kilka dni. Z jego relacji wynika, że miał sporo szczęścia, gdyż obserwując trasę regat siedział bokiem do osi motorówki. Gdyby miał nogi przełożone okrakiem na koźle, prawdopodobnie jedna z nich zostałaby zmiażdżona - poinformował Piotr Kula.