Rozstawiona z piątką Serbka pokonała Czeszkę Petrę Cetkovską 6:2, 6:3, a Rosjanka, turniejowa "siódemka", wygrała z reprezentantką gospodarzy Claire Feuerstein 6:1, 6:4. Serena Williams po zakończeniu swojego meczu wydała okrzyk radości, jakby wygrała cały turniej, a nie przeszła dopiero pierwszą rundę. Trudno się jednak Amerykance dziwić. Rozstawiona z numerem dwa tenisistka miała ogromne problemy w spotkaniu z Klarą Zakopalovą. Ostatecznie zwyciężyła 6:3, 6:7 (5-7), 6:4. Wtorkowy dzień zaczął się od deszczu. Gry, które zostały rozpoczęte o godzinie 11, po 40 minutach przerwano na ponad dwie godziny. I runda gry pojedynczej kobiet: Serena Williams (USA, 2.) Klara Zakopalova (Czechy) 6:3, 6:7 (5-7), 6:4 Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 7.) - Claire Feuerstein (Francja) 6:1, 6:4 Jelena Janković (Serbia, 5.) - Petra Cetkovska (Czechy) 6:2, 6:3 Petra Martić (Chorwacja) - Mara Santangelo (Włochy) 6:4, 6:2 Melinda Czink (Węgry) - Anastazja Sewastowa (Łotwa) 3:6, 6:4, 6:1 Galina Woskobojewa (Kazachstan) - Sania Mirza (Indie) 6:4, 7:6 (7-3) Sybille Bammer (Austria, 28.) - Nathalie Dechy (Francja) 6:3, 7:6 (7-1) Magdalena Rybarikova (Słowacja) - Kristina Mladenovic (Francja) 6:1, 2:6, 8:6 Aleksandra Wozniak (Kanada, 24.) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:4, 4:6, 6:3 Caroline Wozniacki (Dania, 10.) - Wiera Duszewina (Rosja) 4:6, 7:5, 6:1 Virginia Ruano Pascual (Hiszpania) - Nicole Vaidisova (Czechy) 6:4, 6:3 Yanina Wickmayer (Belgia) - Urszula Radwańska (Polska) 4:6, 6:3, 6:0 Virginie Razzano (Francja) - Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:3, 6:3 Jelena Dokic (Australia) - Karolina Sprem (Chorwacja) 3:6, 6:1, 6:2 Jelena Dementiewa (Rosja, 4.) - Chanelle Scheepers (RPA) 6:4, 6:3 Sorana Cirstea (Rumunia) - Carly Gullickson (USA) 6:4, 6:2 Anabel Medina Garrigues (Hiszpania, 18.) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:2, 5:7, 6:0 Samantha Stosur (Australia, 30.) - Francesca Schiavone (Włochy) 6:4, 6:2 Wiktoria Kutuzowa (Ukraina) - Zuzana Ondrakova (Czechy) 6:2, 6:4 Maria Jose Martinez Sanchez (Hiszpania) - Peng Shuai (Chiny, 31.) 1:6, 6:2, 6:4 Alize Cornet (Francja) - Maret Ani (Estonia) 6:4, 4:4, mecz przerwany z powodu zapadających ciemności, zostanie dokończony w środę