W niedzielę na torze w dzielnicy Cunovo w stolicy Słowacji, uważanym za jeden z najtrudniejszych na świecie, miały się odbyć przełożone z soboty wyścigi półfinałowe oraz finały poszczególnych konkurencji. Tegoroczne ME, z udziałem reprezentantów Polski, stały pod znakiem walki organizatorów i zawodników z siłami natury. Udało się przeprowadzić tylko kwalifikacje. Prawdopodobnie mistrzostwa kontynentu przeniesione zostaną na wrzesień, zaraz po mistrzostwach świata w słoweńskiej miejscowości Tacen.