Końcówki trzech pierwszych kwart należały do Rosjanek, wśród których świetnie grała Elena Baranowa, a później inna podkoszowa zawodniczka, Maria Stiepanowa. Francuzki zaś stanowiły bardziej wyrównany zespół. W pierwszej kwarcie Rosjanki, przegrywając 13:16, doprowadziły do remisu 18:18. W 7. minucie drugiej kwarty Francuzki prowadziły już 29:21, wygrywając w tej kwarcie 11:3, ale znowu rywalkom udało się nieco zmniejszyć różnicę punktową, by w trzeciej kwarcie prawie ja zniwelować. Przed ostatnią kwartą Rosjanki przegrywały tylko 2 punktami. Pięć minut przed końcem było tylko 57:55 dla Francuzek, ale zdobyły one w krótkim czasie 9 punktów nie tracąc żadnego. Prowadziły już 66:55 i mimo kłopotów w końcówce spotkania, utrzymały przewagę na wagę mistrzostwa Europy.