W konkursie skoków w Seefeld triumfował Słoweniec Anze Lanisek, który w pierwszej próbie osiągnął odległość 81 m, a w drugiej 79 m. Krzysztof Leja (AZS Zakopane) uplasował się na 14. pozycji - 64,5 i 66 m. "Wielokrotny lider Lotos Cup wypadł poniżej swoich możliwości. Na treningach uzyskiwał ponad 70 metrów. W pierwszej próbie skakał w najgorszych warunkach wietrznych i po jego próbie konkurs na kilkanaście minut przerwano. Natomiast w drugiej za wcześnie się odbił" - ocenił szef misji Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego. W konkursie dziewcząt triumfowała Japonka Sara Takanashi, która dwukrotnie lądowała na 76,5 m. Czternaste miejsce zajęła Magdalena Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) skokami na odległość 40,5 i 43,5 m. Na torze łyżwiarskim w Innsbrucku złoty medal na dystansie 500 m zdobył Chińczyk An Liu (75,50 w dwóch wyścigach). Na ósmej pozycji uplasował się Marcel Drwięga (SKŁ Górnik Sanok) ze stratą 4,80. W drugim starcie wynikiem 39,949 ustanowił rekord życiowy. Wśród zawodniczek zwyciężyła Mi Jang z Korei Południowej (81,68). Kaja Ziomek (MKS Cuprum Lubin) była szesnasta (127,52), mając dwa upadki. "Kaja była bardzo skoncentrowana, ale chyba też mocno zestresowana. W pierwszym wyścigu uderzyła o bandę po wywrotce; w drugim upadła 30 metrów przed metą, którą minęła na pośladkach, a mimo to straciła do pierwszej panczenistki tylko cztery sekundy. Szkoda, bo Kaja jest dobrze przygotowana i gdyby nie te potknięcia, byłaby blisko podium" - powiedziała PAP Luiza Złotkowska (KS Orzeł Elbląg). Brązowa medalistka Vancouver 2010 w łyżwiarskim wyścigu drużynowym jest ambasadorem młodzieżowych igrzysk. W narciarstwie alpejskim - wielka niespodzianka. Trasę slalomu giganta na zboczach szczytu Patscherkofel, nieopodal Igls, najszybciej pokonał Adam Lamhamedi. Jedyny reprezentant Maroka w tej imprezie mieszka i trenuje w Kanadzie. Srebrny medal zdobył Szwed Fredrik Bauer, a brązowy Joan Sanchez Verdu z Andory. Na 23. pozycji uplasował się Andrzej Dziedzic (WKN Warszawa), natomiast Katarzyna Wąsek (SRS Czantoria Ustroń) została zdyskwalifikowana za falstart. Do 22 stycznia rywalizować będzie w igrzyskach ponad 1000 młodych sportowców z 66 krajów.