Brown jest obecnie w Celtiku dopiero trzecim bramkarzem i nie dostaje wiele szans na grę, ponieważ Tony Mowbray stawia na Polaków Artura Boruca i Łukasza Załuskę. Dlatego o swoim wypożyczeniu mówi jako o wielkiej szansie. - Z Polakami w składzie nie mam za wiele szans na grę. Dlatego rozglądam się za transferem definitywnym, lub za dłuższym wypożyczeniem. W Kilmarnock czuję się dobrze. To ostatni rok mojego kontraktu z Celtikiem i mam nadzieję, że pokażę na co mnie stać w nowej drużynie - powiedział Mark Brown.