Ekstraklasa - zobacz wyniki, strzelców, składy i końcową tabelę Leszek Milkas publicznie pogratulował Maciejowi Skorży zdobycia Pucharu Polski i trzeciego miejsca w lidze, ale też wcale nie krył, że gdyby Legia dogadała się z Weissem, obecny trener wyleciałby z posady. Skorża opowiadał, iż wiedział o negocjacjach ze Słowakiem i oczywiście przeżywał trudne chwile. - Mam taki pokój ze wszystkimi swoimi trofeami. Po przeczytaniu kilku artykułów w prasie o tym jakim jestem fatalnym trenerem, usiadłem w nim i pomyślałem: "Wcale niezła kolekcja, jak na faceta, który zupełnie się na trenerce nie zna" - powiedział rozgoryczony pan Maciej. Skorża uważa, że nie zawsze był oceniany sprawiedliwie. - Pisano, że Legia ma słabych piłkarzy i słabego trenera. No to chyba trener nie jest aż taki zły, skoro słabą drużynę doprowadził do zdobycia Pucharu Polski i trzeciej pozycji w lidze - żartował. Dodał, że uważa wynik Legii za dobry, a swój rok pracy w niej za najtrudniejszy w karierze. - Przed nowym sezonem drużynie potrzebne są wzmocnienia. I to graczami doświadczonymi, zdolnymi do odnoszenia sukcesów nie tylko w naszej lidze, ale także w rywalizacji europejskiej - wyjaśnił.