Rosjanie wygrali w setach do 21, 22 i ponownie 21. Znów z dobrej strony zaprezentowali się Maksim Michajłow (16 pkt.) i Siergiej Tietiuchin (12 pkt.). Ten pierwszy aż czterokrotnie blokował ataki przeciwnika. W tabeli grupy C Sborna objęła prowadzenie, ale druga Kuba ma tyle samo punktów - 23. Oba zespoły są już pewne udziału w turnieju finałowym w Belgradzie. Tymczasem z rozgrywkami Ligi Światowej pożegnali się Włosi. Podopieczni Andrei Anastasiego wymęczyli w Nanjing wygraną z Chinami po tie-breaku. Dwa punkty za to spotkanie nie wystarczyły, by jako najlepszy zespół z drugiego miejsca awansować do Final Six. W grupie A z pierwszego miejsca do Belgradu pojadą Amerykanie.