W 14. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Jurij Żirkow, piłkę przejął Aleksiej Berezutski i strzałem prawą nogą pokonał Henk Timmera. Kwadrans później do remisu doprowadził były zawodnik FC Barcelony Giovanni Van Bronckhorst, który dobrze zamknął dośrodkowanie z prawej strony Roya Makaaya. Rosjan ponownie na prowadzenie pod koniec pierwszej połowy wyprowadził Vagner Love. W 81. minucie ten sam zawodnik strzałem w dolny róg bramki Feyenoordu przypieczętował drugie zwycięstwo CSKA w Grupie H Pucharu UEFA. Polski napastnik CSKA, Dawid Janczyk nie znalazł się w kadrze na mecze z Feyenoordem. Natomiast Michał Janota piłkarz holenderskiego klubu cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Feyenoord Rotterdam - CSKA Moskwa 1:3 (1:2) Bramki: Giovanni van Bronckhorst (29.) - Aleksiej Bieriezucki (14.), Vagner Love (41., 82.) Feyenoord: Timmer - Tiendalli, Hofland, Bahia, De Cler - Fer, Van Bronckhorst, El Ahmadi (79. Mols), Wijnaldum - Makaay, Biseswar. CSKA: Akinfiejew - Semberas, Ignaszewicz, A. Berezucki, W. Berezucki - Krasić (85. Rahimić), Żirkow, Ałdonin, Vagner Love, Dżagojew (68. Mamajew) - Grigoriew. Sędziował: Svein Oddvar Moen (Norwegia). Żółte kartki: Bahia, De Cler (Feyenoord) Aldonin, Rahimic (CSKA). Czerwona kartka: Ałdonin - za drugą żółtą kartkę.