Wyjątkową premię ufundował magnat górniczy i sympatyk tej dyscypliny sportu Andrew Kam. W ten sposób chce zmotywować badmintonistów do wywalczenia pierwszego złotego medalu igrzysk w historii tego kraju. Malezyjczycy startują na olimpiadzie od ponad pół wieku (debiutowali w 1956 roku w Melbourne), ale do tej pory sięgnęli tylko po cztery medale - po dwa srebrne i brązowe. Wszystkie w badmintonie. W Londynie największe szanse na olimpijski triumf, według malezyjskich ekspertów, ma Lee Chong Wei. Przed czterema laty w Pekinie przegrał w finale z Chińczykiem Lin Danem. Czeka go jednak trudne zadanie, bowiem w maju doznał kontuzji kostki i jego forma jest niewiadomą. Nagrody dla złotych medalistów igrzysk przygotował też rząd i prywatni sponsorzy. Chodzi w przeliczeniu o 314 tys. dol. (ponad 1 mln złotych). Sportowcy z Malezji będą startować na olimpijskich arenach w dziewięciu dyscyplinach: badmintonie, skokach do wody, kolarstwie, łucznictwie, szermierce, pływaniu, strzelectwie, żeglarstwie i lekkiej atletyce. Śledź wydarzenia z siatkówki i innych dyscyplin na IO Londyn 2012 na swej komórce, bądź tablecie!