Awans do finału, dzięki lepszemu bilansowi setów, wywalczyła turecka drużyna. - To był wspaniały mecz w wykonaniu naszych dziewczyn. Do pełni szczęścia zabrakło kilku setów, ale wygrana z Fenerbahce to wielka niespodzianka - chwalił swoje podopieczne trener mistrzyń Polski Zbigniew Nęcek. Scenariusz rewanżowego spotkania był podobny jak pierwszego meczu w Tarnobrzegu, z tym jednak, że to zespół gości tym razem był górą. KTS Zamek SPAR debiutował w Lidze Mistrzyń; jego awans do czwórki najlepszych drużyn Europy i wyrównana walka o finał z naszpikowanym gwiazdami światowego tenisa stołowego Fenerbahce należy uznać za duży sukces. W drugim półfinale Austriacki Linz AG Froschberg przegrał z niemieckim TTC Berlin Eastside 2:3. W pierwszym meczu zwyciężyły Niemki 3:1 i to one walczyć będą z Fenerbahce w finale. Fenerbahce Stambuł - KTS Zamek SPAR Tarnobrzeg 2:3 Wiktoria Pawłowicz - Jia Jun 3:0 (11:5, 11:5, 11:7) Hu Melek - Han Ying 0:3 (7:11, 9:11, 7:11) Chen I-Ching - Renata Strbikova 3:0 (11:2, 11:8, 12:10) Wiktoria Pawłowicz- Han Ying 2:3 (11:5, 11:6, 6:11, 9:11, 8:11) Hu Melek - Jia Jun 2:3 (9:11, 10:12, 14:12, 11:2, 6:11)