Od wtorku karnety można było kupować w przedsprzedaży w Atlas Arenie i w bełchatowskiej hali Energia. Nabyło je ponad 1,5 tys. kibiców. W czwartek ruszyła sprzedaż internetowa, podczas której w kwadrans sprzedano ponad 3 tys. karnetów. "Nasi kibice po raz kolejny pokazali, że chcą być zawsze z drużyną. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi" - tak skomentował sprzedaż karnetów Konrad Piechocki, prezes organizującej Final Four PGE Skry Bełchatów. Karnety uprawniają do wejścia na wszystkie cztery mecze turnieju, który odbędzie się w dniach 17-18 marca. Komplet spotkań będzie można obejrzeć już za 90 zł, bo na tyle wyceniono najtańsze abonamenty. Ich cena rośnie w zależności od sektora. Najdroższe kosztują 240 zł. Kupując karnet można zaoszczędzić do 60 zł. Jeśli kibice nie wykupią wszystkich, to 1 marca rozpocznie się sprzedaż biletów na pojedyncze dni imprezy. Za najtańszą wejściówkę, na pierwszy dzień turnieju, trzeba będzie zapłacić 50 zł. Oprócz karnetów i zwykłych biletów organizatorzy przygotowali również bilety rodzinne. Szczegóły dotyczące sprzedaży wszystkich rodzajów wejściówek na Final Four są dostępne na internetowej stronie bełchatowskiego klubu (www.skra.pl). Tegoroczny Final Four w Atlas Arenie rozpocznie się w sobotę 17 marca o godz. 14.30. W pierwszym meczu imprezy wystąpi PGE Skra. Początek drugiego półfinału zaplanowano na godz. 17.30. W niedzielę 18 marca rozegrane zostaną spotkania o medale. Pojedynek o brąz rozpocznie się o godz. 14.30, a finał o godz. 17.30. Przygotowując się do Final Four siatkarze PGE Skry mają rozegrać dwa mecze sparingowe z włoskimi drużynami. W najbliższy poniedziałek podopieczni Jacka Nawrockiego wylecą na Półwysep Apeniński, gdzie we wtorek zmierzą się z szóstym Sisleyem Belluno. Dzień później mistrzowie Polski mają zagrać z Casą Modena. Po pierwszych meczach drugiej rundy play off Ligi Mistrzów bliżej awansu do Final Four są rosyjskie drużyny Lokomotiw Nowosybirsk i Zenit Kazań oraz włoska Lube Banca Marche Macerata.