Nigeria to trudny przeciwnik. Będzie ją ciężko pokonać, nie sądzisz? - Oglądałem Puchar Narodów Afryki i tak uważam. W meczach z Nigerią nigdy nie wiadomo co się stanie. Nie tylko mają wspaniałych piłkarzy, ale są także bardzo mocni fizycznie. Poza tym, afrykańskie zespoły są zawsze bardzo wymagającymi rywalami. W mistrzostwach świata zawsze dużą rolę odgrywa szczęście. - Myślę, że to ważny element - zawsze podczas imprezy są momenty, kiedy na drodze do tytułu potrzebujesz szczęścia. Wszyscy mistrzowie świata i zdobywcy trofeów w innych rozgrywkach mieli szczęście w jakimś meczu. W 2006 roku Argentyna była najlepszą drużyną mundialu, ale z powodu przegranej serii rzutów karnych, z powodu takiego małego szczegółu, odpadliśmy z Niemcami. Właśnie dlatego szczęście jest ważne. Oczywiście szczęściu trzeba także pomóc. Czego wasz coach Diego Maradona oczekuje od ciebie w tych mistrzostwach? Jaką rolę masz pełnić? - Będę szczery: daje mi pograć jako wolny elektron. Mam pełnić taką samą rolę jak w Barcelonie. Diego chce, żebym jak najczęściej w trakcie meczu prowadził grę, był przy piłce.