Niemiecka prasa sugeruje, że to właśnie działaczom Borussi najbardziej zależy na sprowadzeniu Lewandowskiego. Widzą w nim bowiem nowego zawodnika pierwszego składu swojej drużyny. Polak nie miałby zbyt wielkiej konkurencji, gdyż z powodu kontuzji z gry na dłuższy okres wyłączony jest gwiazdor drużyny, Mohamed Zidan. Klub z Bundesligi wykazywał zainteresowanie Lewandowskim już latem zeszłego roku, ale transfer nie doszedł do skutku. Teraz Niemcy ponownie chcą walczyć o młodego snajpera Lecha i reprezentacji Polski. Kontrakt "Lewego" kończy się w 2012 roku, więc kwota, którą trzeba będzie za niego zapłacić nie będzie niska. Mówi się o 5 milionach euro. Do walki o usługi czołowego napastnika Ekstraklasy stanąć mogą także inne kluby. Między innymi Blackburn Rovers, Fulham, Napoli i Sampdoria. Ale Niemcy sugerują, że Lewandowski wybierze właśnie Borussię, aby zagrać tam u boku Jakuba Błaszczykowskiego.