- Najlepszym prezentem, jaki kiedykolwiek dostałem na święta była stacja benzynowa "Oktan" z samochodzikami, którą sam mogłem ułożyć z klocków Lego. Byłem wtedy przeszczęśliwy, miałem ogromną radochę przez kolejnych kilka dni! - wspomina Karol Kłos, mistrz świata w siatkówce. Domek dla lalek "Isi" - Kiedy miałyśmy kilka lat to dostałyśmy z Ulą dwupiętrowy, różowy domek dla lalek - wspomina Agnieszka Radwańska. - Dla nas to było coś niesamowitego! Marzyłyśmy o takim domku i potem nie mogłyśmy się od niego oderwać przez wiele lat. To była taka nasza oaza, każdą wolną chwilę od treningów spędzałyśmy, bawiąc się właśnie lalkami i tym domkiem - wspomina tenisistka. Z kolei Maja Włoszczowska najczęściej znajdowała pod choinką "sportowe" prezenty. Któregoś roku oszalała z radości na widok... kijków narciarskich. - Ależ to była radość! Teraz takie kijki to nic wielkiego. Ale kiedy byłam mała to było po prostu jedno wielkie: "Łaaał!" - mówi wicemistrzyni olimpijska. Koniecznie zrób dobry uczynek. Bądź kimś więcej niż Święty Mikołaj. Spraw by potrzebujący mieli piękne święta. Wpłać i pomóż >> Ciepłe skarpety "Lewego" Chyba nikt jednak nie wpadłby na to, jaki gwiazdkowy prezent najbardziej zapadł w pamięć Robertowi Lewandowskiemu - Kiedy miałem osiem lat, znalazłem pod choinką ciepłe, wełniane skarpety. Chyba musiałem ich potrzebować, bo byłem bardzo zadowolony, jak je dostałem - wspomina kapitan polskiej reprezentacji. Skarpety, kołdra, kurtka - to częste marzenia rodzin, którym pomagają sportowcy wraz z drużyną Szlachetnej Paczki. Koniecznie zrób dobry uczynek. Bądź kimś więcej niż Święty Mikołaj. Spraw by potrzebujący mieli piękne święta. Wpłać i pomóż >> Interia jest patronem Szlachetnej Paczki.